Jak wiecie w naszym cyklu „Ludzie Śląska ” przedstawiam Państwu Osobowości ze Śląska, za taką osobę uważam Pana dr Stefana Pioskowika z Mysłowic.
Jest On osobą niezwykle mądrą i uduchowioną, która chce czegoś więcej od życia i której się „chce chcieć”, który zadziwia wszystkim nas – bogatą w treści duchowe, religijne – artystyczną poezją.
List do Redakcji 50ok.pl
Nasza znajomość internetowa nastąpiła po moim artykule o dzielnicy Nikiszowiec. Dostałam maile od pana doktora. W mailach Pan dr Stefan Pioskowik, sam mówi o sobie, że jest Ślązakiem i swojemu „Hajmatowi pszaje w trzech językach”.
Jak mi napisał, urodził się w Katowicach -Janowie , a został ochrzczony i bierzmowany w kościele Św. Anny na Nikiszowcu pisze o swoim Hajmacie „z socjologicznym zacięciem, ale również o samotności, Bogu i znajdowaniu poezji w dniu codziennym”.
Pan doktor jest autorem około 30-tu wierszy jest po polsku, ale inne są po niemiecku. „Oberschlesische Poesie”(2020) – to jest tytuł jego dzieł- małych perełek.
To, że w swej twórczości wyraża swe uczucia w języki niemieckim , jak sam pisze ” na górnośląskim pograniczu kulturowym nikogo nie dziwi.”
I w tym miejscu zamieszczam link do jego ostatniego tomiku wierszy „Oberschlesische Poesie” https://www.sbc.org.pl/dlibra/publication/448016/edition/420349
który znajduje się jako ogólnie dostępny PDF w Śląskiej Bibliotece Cyfrowej w Katowicach.
Polecam stronę Pana Stefana
Widać niezwykłą aktywność autora, kto chce może zajrzeć na stronę internetową poety -Pana dr Stefana Pioskowika.
Osobom zainteresowanym przedstawiam link – naprawdę warto. Kto zna język niemiecki, tym bardziej.
O poezji Pana Pioskowika piszą gazety
Przeczytałam ciekawy artykuł o twórczości pana Stefana.
https://kultura.wiara.pl/doc/5994581.Refleksyjnie
Seria artykułów o Górnym Śląsku znajduje się w publikacji Streifzüge durch Oberschlesien z roku 2017
https://www.sbc.org.pl/dlibra/publication/294031/edition/277824
Wiersze Pana Stafana Pioskowika
Piękne wiersze Pana Pioskowika, które tu zamieszczam – za Jego zgodą- tchną miłością do Śląska, widać, ze autor pszaje fest swymu Hajmatowi.
Nie umia pisać tak gryfnie jak pan Stefan, ale tyż pszaja swojej małej Ojczyźnie, choć to nie Nikiszowiec a Zawadzkie.
Chwila z poezją
Ojczyzno górnośląska
Ojczyzno górnośląska
O tobie moja książka
Wciąż ona powstaje
Dopóki życia staje
Przez Boga mi danego
Przy tobie spędzanego
Na tej ziemi me trwanie
Jej miłosne opisywanie
W słowach mi znanych
Dzięki tobie poznanych
Ich liebe dich i pszaja
Moja ziemia i Gaja
Gdy jesienią umierają drzewa
Gdy jesienią umierają drzewa
Płakać nad nimi nie trzeba
Przecież pięknie żyły
Radością były
Dla nas wiosną i latem
Cieszmy się zatem
Że odpoczną
Że spoczną
Ich liście pod nimi
Z wieloma naszymi bliźnimi
Poczerniałe gałęzie milcząco płaczą
Nad tego świata przemijającą dolą tułaczą
O życie się obijamy
O życie się obijamy
Sińce z tego mamy
Rozbite marzenia
Ceny cierpienia
Wciąż trwamy
Doświadczamy
W bólu istnienia
Radości tworzenia
Sens ma nasze bytowanie
Uśmiechy i szlochanie
Twoja wola Panie
Nasze zawołanie
Podsumowanie
Bardzo się cieszę, że miałam szczęście poznać twórczość Pana Stefana Pioskowika z Mysłowic i że Państwo tak jak i ja oceniacie Poetę jako Osobowość. Ze wszech miar : prawdziwy Człowiek Śląska.
Johanka