Przejeżdżałam niedawno przez nieduże Wiśnicze w województwie śląskim. Jest tu oprócz zabytkowego prywatny dom opieki. W czasach słusznie minionych był tu PGR. Wiśnicze jest wsią małą, ale czarującą, z przyjaznymi mieszkańcami, znam kilka osób stąd pochodzących.
Parę słów o wsi
„Wiśnicze (niem. Wischnitz, 1936-1945 Kirschen) – wieś sołecka w Polsce, położona w województwie śląskim, w powiecie gliwickim, w gminie Wielowieś[2][3].
W latach 1975–1998 wieś administracyjnie należała do województwa katowickiego.
W Wiśniczach znajduje się kościół Trójcy Przenajświętszej należący do parafii Trójcy Przenajświętszej.„
źródło:https://pl.wikipedia.org/wiki/Wiśnicze



Kościół Trójcy Przenajświętszej w Wiśniczach
Jak zasięgnęłam wiedzy w internecie, kościół ten zbudowano w 1585 roku. Zbudowano dokładnie na miejscu poprzedniego, który strawił pożar. Wnętrze kościoła ma wystrój barokowy .
W kościele jest zabytkowy dzwon z 1489 roku, w samej parafii istnieje książka w formie kroniki z 1810 roku.
W świątyni jest zabytkowa tablica o treści:
„W tym kościele został ochrzczony 24 X 1886 J.E.Ks.Bp Jan Kanty Lurek
Ordynariusz Sandomierski
Dla 8 rocznicy zgonu Jego tę tablicę ofiaruje Ks.Prob.Rudolf Porada
Wiśnicze 4.1.1975 „



Podsumowanie
Nawet małe wsie są również godne polecenia, ja zawsze zwiedzam wszystko po drodze, co wam polecam.
Turystyka spontaniczna , to jest to!
Johanka

