Wczoraj zakończyłam czytanie książki pani Winters pod tytułem „Nie odejdę bez dziecka”.
Jak każda z jej książek, nie jest to typowy romans typu „Kopciuszek i Książę” lub „żyli długo i szczęśliwie” .
Wspomniana książka opisuje walkę matki o prawa rodzicielskie,w czasie trudnego rozwodu. Akcja jest wartka, wciągająca, przeżywamy wszystkie troski głównej bohaterki.
Wielkie wsparcie ma ona w adwokacie, który podejmuje się ją reprezentować, mimo , że wielu z jego kolegów odmawia, widząc, kto reprezentuje jej męża.
Jego prawnik to rekin nienawidzący kobiet, idący ” po trupach w swej karierze na sali sądowej.
Nic więcej nie zdradzę, ale powiem, ze warto przeczytać.
Książka jest wydana przez Harlequinn w serii Super Romance wiele lat temu (1997) – szukajcie w bibliotekach!
Wszystkie książki są piękne, niedawno czytałam „Pełnia życia” o trudnej miłości spowodowanej kompleksami.
Naprawdę polecam, każdy tytuł to mała perełka, o której myślimy potem cały dzień.
Johanka
Thanks.I invite You to watch in the future our site.I love read woman`s literature.Johanka