Kiedy przeglądałam książki na popularnym serwisie aukcyjnym, moją uwagę przyciągnęła okładka, a zaraz potem znane mi z cyklu Kalifornijska noc nazwisko pisarki Elizabeth Adler.
Bez namysłu nabyłam tę książkę za małe pieniążki. I wcale nie żałuję.
Lato w Toskanii
Jak to jest kiedy się dostaje wiadomość, mieszkając w Nowym Jorku, że się odziedziczyło willę w Toskanii?
Ma się poukładane życie , jest się przykładną babcią, od dwudziestu lat wdową (atrakcyjną) – jak Sophie Marie Jericho i nagle taki list!
Córka głównej bohaterki Gemma, samotna pani doktor z ostrego dyżuru, wychowuje samotnie córkę, która przeżywa młodzieńczy bunt, ma tatuaże z henny i jej włosy co chwilę mają inny kolor. Odzież sprawia, że wszyscy się za nią oglądają , nie tylko ze względu na włosy ale i styl.
Mimo przeciwności losu, wszystkie trzy: babcia, córka i wnuczka Livvy jadą z Ameryki do Toskanii objąć spadek.
Ma miejscu okazuje się, że nie wszystko jest jak w liście. Kto jest właścicielem willi? Kto się nim okaże?
Kim jest Contessa Maggie, była show girl utrzymująca że ma 49 lat , obchodząca już trzydziestokrotnie te urodziny?
Jaka będzie jej rola?
Kim jest Rocco i jego tchórzliwy pies rasy bulterier? Musicie doczytać.
Czy Pani doktor znajdzie kogoś, kto roztopi jej serce, co z jej przyrzeczeniem?
Powieść „Lato w Toskanii „to jak zwykle w przypadku tej autorki, jest o miłości, wartka fabuła, dramatyczne losy, błyskotliwe dialogi.
Całą książkę się śmiałam, momentami głośno, aż małżonek Johanki przewracał oczami 🙂
Opisy przyrody i architektury tak bardzo dokładne i plastyczne pozwalają przenieść się wirtualnie w miejsca akcji książki, zwłaszcza Florencja i Rzym.
Autorka pisze o kobietach i dla kobiet. Podobnie jak Danielle Steel jest mistrzynią pióra.
Jedno jest pewne, przy jej książkach nie sposób się nudzić.
Podsumowanie
Jak widzicie, kolejna niebanalna książka za mną, którą Wam szczerze polecam.
Niech wiosenne wieczory staną się dla was czasem miłej lektury przy książkach Elizabeth Adler.
Poleca Wam
Johanka