Barbara Delinsky „Rodzinne Tajemnice”-recenzja

0
425

Kiedy po raz pierwszy ujrzałam okładkę Rodzinnych tajemnic, z postacią kobiety z niemowlęciem, było w niej coś intrygującego. Po chwili zobaczyłam, że autorką tej książki jest Barbara Delinsky, bez namysłu ją nabyłam za bodajże 10 złotych na popularnym serwisie aukcyjnym, gdzie zazwyczaj kupuję książki.

Mimo, że mam ich bez liku, ale bez książek nie potrafię żyć. To moje najlepsze przyjaciółki, źródło wzruszeń i zapomnienia o kłopotach dnia codziennego oraz stresującej pracy.

Dla przypomnienia : Kim jest Autorka?

Barbara Delinsky jest amerykańską pisarką i autorką romansów. Prawie dwadzieścia z nich trafiło na listę bestsellerów New York Times`a. Książki pani Delinsky przetłumaczono na 25 języków.

Pisała też pod pseudonimem :Bonnie Drake lub Billie Douglass.

Studiowała ona psychologię na Uniwersytecie Tufts oraz socjologię na Boston College.

Pracowała również jako fotografka i reporterka gazety Belont Harlald, zna codzienne życie , problemy i tragedie ludzkie z pierwszej ręki.

To widać właśnie w jej twórczości, tę wielką wiedzę o emocjach i problemach uczuciowych, przez co jej książki trafiają prosto do naszych serc.

Kiedy dotknęła ją własna walka o życie – z rakiem piersi opisała ją w książce „Uplift: Secrets from the Sisterhood of Breast Cancer Survivors” .

Dała nadzieję wielu tysiącom chorych, wspierając kobiety, pokazując, że walka niekoniecznie musi się skończyć źle.

„Rodzinne tajemnice”

Młode małżeństwo Dana i Hugh Clarke oczekuje narodzin pierwszej latorośli.

Na świat przychodzi przepiękna córeczka, o czarnych włoskach, ale o cechach afro-amerykańskich.

Pierwszy szok: młody ojciec wypiera, że to jego dziecko, od razu pana oskarżenie o zdradę.

Młoda matka bezgranicznie akceptuje dziecko, wie, że to dziecko jej męża. Przeżywa wiele upokorzeń ze strony bogatej rodziny męża – amerykańskiej „wyższej sfery”.

Zaczyna się „grzebanie” w przeszłości Dany, albowiem była bowiem samotnie wychowywana przez matkę i nie zna ojca. Ale jest z tym problem, matka Dany już nie żyje.

Dana w całej swej determinacji wyrusza w podróż, by odnaleźć ojca i zadać mu kilka niewygodnych pytań.

Mąż po jakimś czasie ,nie ufający małżonce jedzie z nią w tę podróż. Znajdują jej ojca, który okazuje się niezupełnie taką osobą jaką myśleli, że jest. Jak i co – doczytajcie.

Prawda o afro-amerykańskich korzeniach rodziny okazuje się szokująca, wiele osób które oskarżały Danę o zdradę – musi przełknąć gorzką pigułkę i poczuć ciężar upokorzenia za daleką przeszłość, jaką, doczytajcie.

Nasuwa mi się skojarzenie z przysłowiem : kłamstwo ma krótkie nogi …

Barbara Delinsky świetnie kreśli cechy amerykańskiego zakłamanego społeczeństwa, tzw . wyższych sfer.

Chciałoby się powiedzieć „dulszczyna”w wydaniu amerykańskim.

Bardzo współczułam Danie, czułam jej cierpienie i upokorzenia. Najbardziej zabolała mnie postawa jej męża.

Dla tych emocji, wzruszeń, gniewu, tak, gniewu jaki poczułam na niektórych antybohaterów tej książki warto ją przeczytać.

Podsumowanie

Jak widzicie, książki Barbary Delinsky są niebanalne, przy tym poruszają różne ważne aspekty społeczne.

I u nas istnieje problem rasizmu, czasem ksenofobii i podobne moralnie nie akceptowane poglądy.

Na przykładzie książki poznajemy bliżej społeczeństwo amerykańskie, jego problemy i przekrój socjologiczny.

Możemy się zmierzyć z jego problemami, zobaczyć, jak ono reaguje na swoje problemy.

Podsumowując , czas poświęcony na tę lekturę nie będzie straconym, a książka będzie w was ” tkwić” kilka dni, bo takie są książki tej autorki.

Z całego serca poleca Wam

Johanka

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj