Klimatyczna elektrociepłownia w Bytomiu -Szombierkach

0
1032

Kochani Sympatycy 50ok.pl , dzisiaj zwiedziłam wiele miejsc na Śląsku, które opiszę wraz ze stosowną dokumentacją zdjęciową. No i muszę się przyznać, mój Małżonek musi wybaczyć, ale dzisiaj się „zakochałam na Amen”- jak to mówią.

Budynek Elektrociepłowni w Bytomiu Szombierkach zachwycił mnie od pierwszych chwil. Często go widuję, jadąc do Cioci w Bytomiu, ale dziś zobaczyłam go z bliska i przepadłam z kretesem. Choć czas gonił, by zwiedzać inne rzeczy, ja chodziłam i robiłam zdjęcia. Majestat tego budynku mnie zachwycił.

Nie wchodziłam do środka, gdyż jest zakaz wstępu , ale już z zewnątrz jest on fascynujący nie tylko jako zabytek i obiekt budowlany. Z tego co przeczytałam można się umówić i zwiedzać obiekt z przewodnikiem, ale czy to jest jeszcze teraz możliwe, szczerze mówiąc, nie wiem.

Parę słów o historii

Architektami jej byli kuzynowie Emill i Georg Zillmannowie, o których pisałam, jako o twórcach projektu osiedla w Katowicach -słynnego Nikiszowca. Inwestorem był Schaffgotsch Bergwerksgesellschaft GmbH, budowę ukończono w 1920 roku. Obiekt mieści się przy ulicy Kosynierów 30 w Bytomiu Szombierkach.

Elektrociepłownia Szombierki z niemieckiego Kraftwerk Oberschlesien, Kraftwerk Bobrek, dawniej elektrownia Bobrek obejmuje zespół zabudowy dawnej elektrowni Bobrek z 1920 roku. Jest wpisana do rejestru zabytków nieruchomych województwa śląskiego. Cały zespół obejmuje 17,88 ha. W skład jej wchodzą trzy kominy, kotłownia, pompownia, maszynownia, rozdzielnia prądu, wieża wodna „Zegarowa” , wieża węglowa, budynek zarządu oraz wartownia wraz z otoczeniem. Razem z Elektrociepłownią Miechowice tworzy Zespół Elektrociepłowni Bytom.

Jego właścicielem jest Rezonator S.A. z siedzibą w Gliwicach, została wpisana do obiektów tworzących Szlak Zabytków Techniki Województwa Śląskiego. Jak doczytałam firma Rezonator planuje na terenie elektrociepłowni utworzyć obiekty kulturalne i muzeum, projekt rozpisano na 2018-2025. Trzymamy kciuki!

Ciekawostki o elektrociepłowni

Rozpoczęcie budowy elektrowni nastąpiło po zakończeniu I wojny światowej, początkowo planowano w niej umiejscowienie fabryki prochu, o czym świadczy solidna i potężnie wyglądająca konstrukcja, zwyczajowo stosowana dla obiektów militarnych. Jednakże ówczesne zapotrzebowania na węgiel odpadowy z sąsiedniej Kopalni Bobrek i Szombierki spowodowało, że obiekt przeznaczono na elektrownię przez inwestora, o którym napisałam wcześniej w felietonie tj.Schaffgotsch Bergwerksgesellschaft GmbH . Zakład stanął w środku trójkąta, jaki tworzyły tory kolejowe. Podobno, w przypadku ataku na elektrownię miały jej bronić stojące właśnie na torach pociągi pancerne.

Jako kolejną ciekawostkę podaję, że w obiekcie zamontowano lampy projektanta Petra Berensa.

Elektrownia zaczęła działać 29.11.1920 roku, a pierwsze urządzeniami były cztery kotły typu Babcock i trubozespół WUMAG o mocy 12,8 MW. Później uruchomiono 19 innych kotłów.

Piękny zegar , który pokazałam na zdjęciach zamontowano w 1925 roku, był sprzężony z 54 zegarami działającymi w zakładzie.

Za najlepszy czas w zakładzie uważa się rok 1930, bowiem wówczas pracowało tu ok.900 osób!!!

W 1937 zakład wzbogacił się o 120 metrowy komin o wysokości 120 m, a w latach 1939-1944 elektrownia osiągnęła maksymalną swoją moc 100 MW.

Po wkroczeniu Armii Czerwonej do miasta Bytom, w 1945 od razu podjęła działalność. Dzięki determinacji pracowników, mimo ewakuacji części kadry kierowniczej, uruchomili zakład.

Armia Radziecka zdemontowała część urządzeń i wywiozła do Związku Radzieckiego, były to trzy kotły, jeden turbozespół i dwa transformatory sprzęgłowe.

15 maja 1945 okradziony przez Armię Czerwoną zakład przejęły władze polskie.

W latach 1947-48 zamontowano więcej urządzeń i kotłów, dzięki temu w 1955 osiągnięto największą moc 108 MW i „Szombierki” stały się jedną z największych i najważniejszych elektrowni w kraju.

Nie będę zanudzała danymi technicznymi, w skrócie powiem, że w latach 70- tych przekształcono zakład z elektrowni kondensacyjnej w elektrociepłownię.

W roku 1987 powstał specjalny rurociąg, który przesyłał ciepło w postaci pary do Zakładów Gumowych Górnictwa w Łagiewnikach.

W 1993 powstał ZEC Bytom, ukończono również dużą inwestycję, mianowicie : budowę magistrali, która spinała EC Szombierki z Elektrociepłownią Miechowice , postały sieci rurociągów łączących oba zakłady siecią ciepłowniczą i parową.

Lata 1995-1998 to zakończenie wytwarzanie energii elektrycznej w zakładzie. Później obiekt stał się rezerwowym źródłem szczytowym systemu ciepłowniczego miasta Bytom, jednakże ostatecznie produkcja ustała w październiku 2011.

Podsumowanie

Jak widzicie, drodzy Sympatycy, Śląsk to nie tylko kopalnie, ale i piękne obiekty muzealne.

Zapraszam Was na „mój” Śląsk, warto się ruszyć z kanapy i odwiedzać piękne miejsca.

Poleca Wam

Johanka

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj