Kiedy byłam w sierpniu 2023 na wczasach w Dźwirzynie, zabraliśmy ze sobą rowery i pojechaliśmy do sąsiedniego Grzybowa na gofry, albowiem tu były świetne, jak ja mówię o smaku prosto z głębokiego PRL. Jako osoby wychowane w tym czasie, mamy sentyment do przeszłości a gofry były super.
Czekając na zamówienie pozwiedzaliśmy okolice baru.




Niedaleko było wejście na plażę , ale nie szliśmy plażować, ale wracaliśmy rowerami na camping Biała Mewa w Dźwirzynie.
Gofry o niebiańskim smaku
Doczekaliśmy się gofra. Niebo „w gębie”.

Instalacja rowerowa w Grzybowie
Niedaleko baru gdzie zjedliśmy gofry była świetna instalacja złożona rowerów, są one ogromne, mąż ma 1,90 m wzrostu, a wyglądał na nich jak krasnoludek.
Bardzo fajny pomysł, chociaż same rowery widać, mają swoje lata.





Polecam odnaleźć to miejsce w Grzybowie.
Johanka