Na zdjęciach widzimy z tyłu „Skrzydeł”- duży budynek, to jest Podkarpacki Urząd Wojewódzki, który powstał wg projektu architekta Ludwika Pisarka w latach 1951–1954.
Same Ogrody Bernardyńskie powstały niedaleko Pomnika Czynu Rewolucyjnego, koło Bazyliki Wniebowstąpienia NMP w Rzeszowie.
Obecnie miasto Rzeszów wypowiedziało umowę z zakonem Bernardynów, gdyż przekazali oni (bez uszanowania woli mieszkańców) Pomnik pewnej organizacji, zamiast dbać i wyremontować, jak było w umowie z miastem, kiedy dostali teren za 1 % wartości.
szczegóły tutaj: https://rzeszow.wyborcza.pl/rzeszow/7,34962,31075298,miasto-wypowiedzialo-ojcom-bernardynom-umowe-zyska-na-tym-100.html
Pomnik Skrzydła w Ogrodach Bernardyńskich
Skąd się wziął pomnik Skrzydła? – czytamy artykuł z 9 czerwca 2022 roku
„W Rzeszowie stanęły skrzydła anioła ze złomu w ramach akcji charytatywnej dla małego Filipka!
Od 7 czerwca, na Placu Farnym w Rzeszowie możemy podziwiać imponującą rzeźbę wykonaną z pół tony złomu. Rzeźba przedstawia skrzydła i jest efektem akcji charytatywnej „Skrzydła dla Filipa”, zorganizowanej przez firmę Metkom oraz współorganizatorem Stowarzyszenie pod Skrzydłem Anioła.
Skrzydła mają cztery metry rozpiętości, a ich tył wykonany jest z około tysiąca kutych ze złomu piór.
Mają pomóc w zbiórce pieniędzy na leczenie chłopca Filipka Bieli, który uległ tragicznemu wypadkowi jako niemowlę. Wskutek tego jego mózg i czaszka zostały uszkodzone, złamał nóżkę, obił serce i nerki.
Nie dawano chłopcu szans na przeżycie. Jednak dzięki mobilizacji oraz wytrwałości rodziców, Sylwii i Pawła, wielu skomplikowanym operacjom i intensywnej rehabilitacji, Filip dalej walczy o swoją sprawność.
Najważniejszym celem akcji „Skrzydła dla Filipa” jest zwrócenie uwagi na prowadzoną online zbiórkę pieniędzy na pokrycie kosztów rehabilitacji i leczenia chłopca.
Zachęcamy do przyłączenia się do akcji!”
źródło; autor Barbara Galas https://rzeszow.naszemiasto.pl/w-rzeszowie-stanely-skrzydla-aniola-ze-zlomu-w-ramach-akcji/ar/c11-8858529
Wejście do ogrodów otacza interesujący płot. Bardzo artystyczny.
Podsumowanie
Rzeszów ma wiele ciekawych miejsc, to jedno z nich, zapraszam serdecznie, ja muszę tu wrócić, za mało obejrzałam, ale pogoda nie sprzyjała.
Johanka