Kiedy jechałam w ubiegłym, tj. 2023 roku, w maju, z Chełma do Włodawy, postanowiliśmy zwiedzić to miejsce pamięci i Muzeum.
Jedną z „atrakcji” podróży, bo sam cel, do którego się świadomie kierowaliśmy – był poważny, odbyła kontrola naszego busa przez panie funkcjonariuszki Straży Granicznej. Na początku pomyślałam, że żartują, jak kazały otworzyć samochód, mnie się wyrwało, że mamy tam bałagan, wiadomo, pościel i bagaże. Ale pani bez uśmiechu zajrzała do busa.
Potem mnie oświeciło, że przecież to obszar przygraniczny, z pewnością szukano, czy nie przewozimy uchodźców. Dużą rolę odegrała tu nasza opolska rejestracja samochodu, egzotyczna w Lubelskiem.
Muzeum i brama wejściowa
Niestety kiedy przyjechaliśmy, trwał remont w muzeum, wstęp na teren właściwego obozu był zamknięty, czynna była jedynie brama, w której prócz przemiłej ochrony, były ekspozycje muzealne, a wstęp był wolny.
Wrócę tu jeszcze, uzupełnię zdjęcia z reszty muzeum, tych poza bramą.
Dwa słowa o Sobiborze
„Sobibór – wieś w Polsce położona w województwie lubelskim, w powiecie włodawskim, w gminie Włodawa[5][6]. Leży nad Bugiem.
Na terenie wsi utworzono dwa sołectwa Sobibór-Stacja i Sobibór-Wieś[7]. Według Narodowego Spisu Powszechnego z roku 2011 wieś liczyła 434 mieszkańców[8].
Wierni Kościoła rzymskokatolickiego należą do parafii św. Jana Jałmużnika w Orchówku.”
źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Sobibór
Kościół w Orchówku opisałam już na stronie, proszę poszukać.
Pomnik pośrodku obozu w miejscu gdzie dawniej prawdopodobnie mieściły się komory gazowe
Niestety nie mogłam podejść, bo teren zagrodzono w czasie remontu, ale jak znowu przyjadę, wejdę.
Pomnik przedstawia matkę z dzieckiem u stóp w pozie absolutnej rozpaczy. Wydźwiękiem przypomina mi Pietę Śląską ze Strzelec Opolskich, którą niedawno opisywałam.
Opis Sobiboru
„Nazwa wsi związana jest z imieniem Sobiebor. Wieś znajduje się na skraju lasów sobiborskich. Na jej terenie stoi murowany dwór, dawna siedziba szkoły. 4 km na zachód od wsi, w środku lasu, znajduje się sołectwo Sobibór Stacja. Mieści się tam czynna towarowa stacja kolejowa Sobibór (przeładunek drewna) oraz muzeum wraz z pomnikiem upamiętniającym dawny obóz zagłady. Siedziba Nadleśnictwa Sobibór.
Przy stacji działał w latach 1942–1943 niemiecki nazistowski obóz zagłady w Sobiborze, w skład załogi którego wchodziło 30 Niemców oraz 150 byłych jeńców sowieckich na służbie niemieckiej, głównie Ukraińców. Zamordowano tam co najmniej ćwierć miliona ludzi[9]. 14 października 1943 roku w obozie wybuchł bunt więźniów, w wyniku którego zostało zabitych dwunastu esesmanów, trzystu więźniom zaś udało się zbiec[10].
W latach 1867–1933 miejscowość była siedzibą gminy Sobibór. W latach 1975–1998 administracyjnie należała do województwa chełmskiego.
Na terenie miejscowości znajduje się przystanek kolejowy Okuninka Białe[11], natomiast stacja kolejowa Sobibór należy do obrębu wsi Żłobek[12„
źródło :https://pl.wikipedia.org/wiki/Sobibór#Opis
Obóz zagłady w Sobiborze
„Obóz zagłady w Sobiborze (oficjalnie SS-Sonderkommando Sobibor)[a][1][2] – niemiecki nazistowski obóz zagłady istniejący od maja 1942 roku do grudnia 1943 roku przy stacji kolejowej Sobibór na linii Chełm – Włodawa.
Obóz został utworzony w ramach akcji „Reinhardt”; prowadzono w nim eksterminację ludności żydowskiej. Niemcy kierowali do niego transporty z gett i obozów pracy w okupowanej Polsce, przede wszystkim z dystryktu lubelskiego. Ponadto w Sobiborze byli mordowani Żydzi z Austrii, Protektoratu Czech i Moraw, Francji, Holandii, Niemiec, Słowacji i ZSRR. Ofiary zabijano w stacjonarnych komorach gazowych przy użyciu gazów spalinowych.
Z transportów wyłączano niewielką liczbę Żydów, przede wszystkim fachowców oraz młodych mężczyzn i kobiety, których następnie zatrudniano w komandach pracujących na terenie obozu lub w jego sąsiedztwie. Więźniowie – docelowo również skazani na śmierć – byli narażeni na głód, choroby oraz bestialstwo strażników. Z czasem w Sobiborze zawiązała się obozowa konspiracja. 14 października 1943 roku w obozie wybuchło powstanie, w którego trakcie zbiegło około 300 więźniów. Liczbę tych, którym udało się przeżyć wojnę, historycy szacują na około 40–70 osób. Po październikowym powstaniu w obozie nie prowadzono już masowej eksterminacji. Niemcy zdecydowali o jego likwidacji, która trwała do przełomu listopada i grudnia tegoż roku.
W literaturze przedmiotu liczbę Żydów zamordowanych w Sobiborze szacuje się w przedziale od 130 tys. do 300 tys. osób. W publicznej świadomości utrwaliła się zwłaszcza liczba 250 tys. ofiar, którą przyjęto w czasie pierwszego powojennego śledztwa. Badania przeprowadzone przez Roberta Kuwałka, których wyniki opublikowano w 2014 roku, wskazują jednak, że liczba ofiar Sobiboru wyniosła w rzeczywistości około 170–180 tys. osób.”
źródło :https://pl.wikipedia.org/wiki/Obóz_zagłady_w_Sobiborze
Monitory z wstrząsającymi relacjami
Na mini monitorach można było sobie wybrać opowieść, świadkowie i niektórzy z ocalałych więźniów (relacje z dawnych lat) relacjonowali historie z obozu, które zasmucały, wstrząsnęły mną, nie dałam rady obejrzeć trzeciej relacji, dwie obejrzałam. Niektóre były po angielsku, ale ja na tyle znam ten język, że odsłuchałam i zrozumiałam.
Opisy życia obozowego są wstrząsające
Można poczytać o tragicznych szczegółach życia w obozie i eksterminacji więźniów, ja przeczytałam, a fakt, że przecież tam byłam jako zwiedzający sprawił, że to mną dodatkowo wstrząsnęło.
źródło https://pl.wikipedia.org/wiki/Obóz_zagłady_w_Sobiborze
Podsumowanie
Trzeba tu przyjechać, by to zło nazistowskie obejrzeć, by dać hołd ofiarom, by opowiadać młodym pokoleniom, żeby to zło i terror nie wróciło nigdy.
Johanka