Zapraszamy na zakupy
Strona główna Dziennik dzień po dniu Pagina12: Cel globalnej cenzury

Pagina12: Cel globalnej cenzury

0
1713

Polska organizacja chce ukarać Páginę12 w postępowaniu prokuratorskim.

Związana z polską prawicą organizacja dąży do postawienia przed sądem autorów publikacji opisu zbrodni w Jedwabnem, gdzie w 1941 r. spłonęło 1600 Żydów.

Pagina 12 stała się pierwszym globalnym celem organizacji, która współpracuje z polskim rządem w celu cenzurowania tych, którzy rozpowszechniają informacje o Holokauście. To efekt zmian w ustawodawstwie w zakresie postępowań prokuratorskich. Międzynarodowe agencje prasowe donoszą, że Polska Liga Przeciwko Zniesławieniu podjęła działania prawne przeciwko tej gazecie, w związku z poruszeniem tematu masakry Żydów w Jedwabnem w 1941 roku, co stanowi naruszenie prawa polskiego, które weszło w życie od 1 marca.

Jak wyglądała historia publikacji?

Według danych zebranych przez hiszpańską agencję informacyjną EFE, Liga oskarża Pagina12 o oszukiwanie czytelników, skłaniając ich do przekonania, że ​​”teza polskiego antysemityzmu” jest wiarygodna. Założona w 2012 roku organizacja nie stara się wyjaśnić przeszłości swojego kraju, ale prześladować tych, którzy relacjonują przeprowadzone badania. Strona internetowa wskazuje, że tylko w 2016 r. Liga interweniowała w ponad 60 przypadkach. We wrześniu tego roku uruchomiła „system półautomatyczny idntyfikacji zniesławień, który wykrywa obraźliwe wyrażenia takie jak polskie obozy koncentracyjne, polskie obozy śmierci alby naziści polscy” . Nowa ustawa jest dla Ligi skutecznym narzędziem w osiąganiu celów.

Zgodnie z informacjami agencji, pretekstem do pozwania Página12 byłoby zdjęcie użyte w notatce, ponieważ nie było zgodne z prawdą. Zdjęcie pokazuje czterech martwych ludzi i zostało zaczerpnięte z wyspecjalizowanych stron internetowych. Choć może to był błąd, absurdem wydaje się wykorzystanie zdjęcia jako domniemanej demonstracji intencji „szkodzenia narodowi polskiemu i wizerunkowi polskich żołnierzy”. Faktem jest, że jeśli zdjęcie naprawdę miałoby obrazować masakrę w Jedwabnem to zdecydowanie zmiękcza ono przekaz, co jest niezgodne z faktami historycznymi. W Jedwabnem nie zginęło kilka osób, ale spalono 1600 Żydów polskich, wcześniej poddany torturom.

W mediach argentyńskich zawrzało…

Publikacja wywołała ostrą reakcję w całym kraju. Na stronie internetowej  Stowarzyszenie Argentyńskich Dziennikarzy – Adepa, wyraziło swoje zaniepokojenie w związku z nowym prawem w Polsce i możliwą „skargą przeciwko Página12 w związku z nową ustawą polską o holokauście”. Wszystkie gazety i sieci Argentyny określiły to próbę cenzury. Sekretarz Praw Człowieka prowincji Buenos Aires, Santiago Cantón, natychmiast skontaktował się z redaktorami gazety. „To kwestia zasad” – powiedział na Twitterze jeszcze przed publikacją. Cantón był sprawozdawcą ds. Wolności słowa w Międzyamerykańskim Komisji Praw Człowieka i sekretarzem wykonawczym Międzyamerykańskiej Komisji Praw Człowieka.

„Wszystkie argentyńskie media powinny jutro opublikować oryginalną notatkę Páginað12” – zasugerował redaktor i były sekretarz generalny gazety La Nación.

Pawłowski opowiedział historię, którą można podsumować w jednym akapicie: „Tysiąc pięćset osób zginęło, a zamierzano zabić kolejne tysiąc sześćset osób pochodzenia żydowskiego. Nie było w eksterminacji żadnej różnicy między mężczyznami, kobietami, dziećmi i osobami starszymi”. Przeżyło tylko siedem osób.

Dziennik zajmował się już tym tematem w wywiadzie udzielonym dla Luisa Bruschteina przez argentyńską filozof Laurę Klein. W opublikowanym w 2001 r. artykule Klein powiedziała, że w Jedwabnem, w wiosce  pochodzenia jej rodziny, jej wspaniała ciotka i sześcioro dzieci zostały zamordowane. To właśnie tą notatkę, opisał portal Página12, kiedy usłyszał informację o nowym prawie polskim.

Polak Turek dwa bratanki?

Polskie prawo, którego szczegóły opisano także w artykule, ma podobieństwa do tureckiego ustawodawstwa dotyczącego ludobójstwa Ormian. W Turcji przestępstwem jest pisanie o masowej eksterminacji Ormian w 1915 i 1916 roku. Turecki rząd wewnętrznie represjonuje tych, którzy pamiętają prawdę i wysyła protest dyplomatyczny za każdym razem, gdy inne państwo kwalifikuje eksterminację Ormian jako „ludobójstwo”. Turcja wyraziła nawet irytację w stosunku do różnych liderów, takich jak Angela Merkel czy do samego papieża Franciszka. W Polsce przestępstwem jest pisanie o polskim współudziale w Holocauście.

Kiedy obie izby polskiego parlamentu zgodził się na usankcjonowanie prawa w lutym gazeta El Pais nazwała to wprost: „Polska przyjęła ustawę przeciwko historii” , co nie ma precedensu w krajach demokratycznych. Argentyńska debata na temat przeszłości nigdy nie była ograniczona żadnym prawem. Przepisy prawne stosowano tylko do tych, którzy popełnili zbrodnie przeciwko ludzkości, ale nic nie ogranicza mówienia, recenzji i publikacji, na przykład w zakresie poparcia lub współpracy z dyktaturą.

Reakcje międzynarodowe

W owym czasie amerykański sekretarz stanu Rex Tillerson ubolewał nad decyzją Prezydenta RP Andrzeja Dudy po podpisaniu ustawy kryminalizującej jakikolwiek związek między Polską a zbrodniami popełnionymi przez nazistów w kraju podczas II wojny światowej i uznał, że będzie to miało „negatywny wpływ na wolność wypowiedzi i badania akademickie”. „Stany Zjednoczone są rozczarowane, że polski prezydent podpisał przepisy nakładające sankcje karne” – oficjalnie oświadczył Departament Stanu.

Premier Izraela, Benjamin Netanyahu, miał ostre spotkanie ze swoim polskim kolegą Mateuszem Morawieckim. Po przemówieniu, w którym oświadczył, że „nie zapomnimy, nie wybaczymy i nie zawsze będziemy walczyć o prawdę” i stwierdził, że Izrael nigdy nie pozwoli na „przepisywanie prawdy historycznej” otrzymał odpowiedź od Morawieckiego w tym tonie: „Oczywiście nie będzie karane mówienie o tym, że byli polscy przestępcy, tak samo jak byli żydowscy przestępcy, czy Rosjanie lub Ukraińcy, nie tylko niemieccy zbrodniarze”.

Europejski Komisarz ds. Praw Człowieka Nils Muiznieks wysłał także list do premiera Polski. „Obawiam się, że niezależność sądownictwa jest dziś zagrożona w Polsce” – powiedział o nowym prawie. Zakwestionował także ograniczenia dotyczące aborcji i likwidacji praw przeciwko przemocy ze strony mężczyzn.

Na podstawie: https://www.pagina12.com.ar/99299-blanco-de-la-censura-global

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj